Sny - Oficjalne Forum Z.Sz.im Juliana Tuwima ;];]

No to macie koszmary? Albo jakieś śmieszne sny? Albo takie które sie spełniają później w rzeczywistości?? Very Happy

Czasem mam koszmary,ale wtedy wiem,że to sen...jakoś tak podświadomie sie nie boje.

Często mi sie śni,że spadam i potem budzę sie na podłodze.

"I never sleep, cuz sleep is a cousin of death"

Tyle w temacie snow :hamster_picknose:

Ja mam często efekt dejva vu

ja tez ale czasem to jest prze hardkor

a ze snem mam tak samo jak pozytywka

deja vu czyli mam tak jak andzia xD

Uwielbiam sny w których przypominam sobie że to tylko sen.. i moge być bogiem

a ja uwielbiam miec koszmary... Uwielbiam się bać.... często śnie.... znazcy się pamiętam że śniłam w nocy.... jak cos ciekawego mi się przyśni to opowiem...
a tak swoją droga ostatnio mi się P. Karkoszka śniła.... i w ogole mnóstwo ludu z naszej szkoły...

Mnie sie śniło...że szłam lasem i (o zgrozo) wyrzuciłam niedopałek papierosa i sie wszystko zaczęło palić,taka ściana ognia...okropny sen:(

Heh mi tez sie szkoła śniła

ale siedziałam ogólnie w czym w rodzaju 'kozy'

'

Sny, hm jak juz uda mi się zasnąć to czasami mam z nimi niezłe jazdy. Ostatnio snił mi się bardzo dziwny sen/koszmar, a mianowicie:

Sala szpitalna, leży w łóżku chłopiec, przychodzi do niego ojciec lekarz i mówi żeby zjechał na rolkach z deski, która jest oparta o łóżko, dziecko ubrało rolki i zjechało po czym upadło i się wykrwawiło na śmierć. Od razu to samo czekało ojca, zaczął się telepać i krew zaczęła mu wypływać z ust, oczu i nosa, upadł na Ziemie. Potem na korytarzu za drzwiami jakaś lekarka w tłumie zaczęła się również telepać i próbowała kogoś udusić z bólu, gdy zaczęła krwawić to osoba duszona odskoczyła i upadła na ziemie, a lekarka również upadła tyle że już martwa.

Wiem, że to dziwny sen, ale skoro już o nich mówimy... Hmmm, horrorów nie oglądam więc nie wiem skąd takie coś mnie naszło w nocy.

"Trzy noce płonęły tak niebo i ziemia- tylko we snach jesteś ze mną wciąż"

ehhh ja to ostatnio co noc mam jakis,ale jak to zwykle w moim przypadku bywa nie pamietam żadnego:D Jednak czesto zdaza mi sie snic na jawie,masakra potem nie wiem co sie dziej;D

Cęsto zdarzają mi się prorocze sny... do najsławniejszych należy chyba sen o Tsunami...... dwa razy mi się śnił.Raz miesiąc przed i drugi raz parę dni przed. Jak usłyszałam w radiu co się stało,myslałam że zawału dostanę... lol ...

ja też mam czesto prorocze sny ale po 1) dotyczą pierdół nieistotnych w ogole a po 2) przypominam sobie ze mi sie to śniło dopiero jak coś zobacze. Np z rok temu sniło mi sie że byłem na rozmowie kwalifikacyjnej a byłem na niej 4 miechy temu tak więc poślizgi czasami się zdarzają xD

No cóż mi sny długo zostają w pamięci, przeważnie budzę sie zaraz po tym(przewaznie ok 1 w nocy) i doszedłem do wniosku że sny są wyrazem naszej duszy. Czym sie karmimy, to widzimy we snach.